Wóz z ciałem Robina dociera do zamku?na dziedziniec wychodzi Guy?Carter mówi, że zgodnie ze zleceniem przywozi martwego banitę, Gisborne pyta strażnika czy sprawdził czy on rzeczywiście nie żyje?strażnik potwierdza,?ale Guy postanawia sam to ocenić i każe pokazać szyję Hooda?potem wyciąga miecz i przymierza się do zadania ciosu?nagle nie wiadomo skąd pojawia się Marion?i prosi o rozmowę na osobności?Guy zostawia Robina szczęśliwy, że ją widzi?wchodzą do pustej komnaty?ona tłumaczy mu, że powinien ją zostawić w spokoju, bo potrzebuje czasu na żałobę?on wyznaje jej, że myślał, że już nigdy jej nie zobaczy, nigdy nie pocałuje?pochyla się właśnie, aby ją pocałować, gdy do komnaty wchodzi Allan i komunikuje mu, że szeryf go potrzebuje, bo chce nabić głowę Robina na pal?
W tym samym czasie, ludzie Robina zostają wyrzuceni przez szeryfa z sali, gdzie leżał Robin?najtrudniej było to zrobić Muchowi?nie do końca ufał Carterowi? przechodzili właśnie koło komnaty, z której właśnie wychodził Gisborne?zobaczyła ich Marion i żeby zdążyli przejść niezauważeni przez Guya, przyciągnęła głowę Gisborna i pocałowała go?