Kiedy powstała strona Nasza Klasa, była ona pierwszym portalem społecznościowym w naszym kraju. Bardzo szybko zrobiła furorę w polskim internecie, a jej twórcy zarobili na tym projekcie niezłe pieniądze. Designem, szatą graficzną i funkcjonalnością przypominała ona doskonale znanego wszystkim Facebooka. Niestety po kilku latach okazało się, że apogeum popularności Naszej Klasy mija. Coraz mniej osób zaczęło się na niej logować po to żeby sprawdzać co słychać u znajomych, gdzie byli na wakacjach i czy dodali jakieś nowe zdjęcia. Portal bardzo szybko przestał być modny i został zepchnięty na margines sieci. Dziś jest już tylko zbiorem wymarłych, nie odwiedzanych przez nikogo profili. Prawa rynku są nieubłagane również w internecie. W momencie, gdy pojawił się lepszy, bardziej interesujący portal społecznościowy, wyparł ten słabszy. Mowa tu oczywiście o Facebooku, który błyskawicznie stał się na topie. Lawinowo przyciągał on do siebie nowych ludzi, w wyniku czego bardzo szybko okazywało się, że trzeba założyć sobie na nim profil, gdyż tam są wszyscy znajomi. Powstało nawet powiedzenie, że jeśli Cię nie ma na Facebooku to nie istniejesz.
