Błazen wymyśla sposób jak zabrać z drzewa Robina i Marion?banici podpalają las w kilku miejscach i robi się biało od dymu? żołnierze zaczynają kasłać i trzeć załzawione oczy?na drzewo dociera kartka, co mają robić?mocują linę, po której mają zsunąć się uwięzieni na drzewie,?ale Marion postanowiła nie iść?da się uratować Gisbornowi i wróci na zamek?tam będzie bardziej pomocna i Robinowi i królowi?Robin nie chce się na to zgodzić, ale ona cierpliwie mu tłumaczy, że tak będzie najlepiej?Robin wyciąga z kieszeni pierścionek i wkłada jej na palec?to pierścionek zaręczynowy, następnie całuje ją i zjeżdża po linie wprost w ramiona Małego Johna?i wtedy dopiero dziewczyna zdejmuje pierścionek, zwisa swobodnie na linie i rozpaczliwie krzyczy o pomoc?jej czarny rycerz Guy dociera do niej szybko i szczęśliwy, że ją uratował stwierdza a nie pyta, że ona wraca z nim na zamek, a ona nie protestuje?
Wraca szeryf?Djaq umieszcza wiadomość na nóżce gołębia i wypuszczają go?drobin się cieszy, ale to radość przedwczesna, bo szeryf przybył ze swoim jastrzębiem i na oczach banitów i żołnierzy jastrząb przechwytuje gołębia?Robin wraca do obozu rozczarowany?a tam niespodzianka?